- W środę po południu inspektorzy sanepidu weszli do kilku poznańskich sklepów, które mają handlować dopalaczami - podała "Gazeta Wyborcza"
Podejrzany asortyment został zabezpieczony do szczegółowych badań. Dopiero po nich okaże się czy w opakowaniach znaleziono zabronione substancje psychoaktywne. Poznański sanepid nie zdecydował się zamknąć kontrolowanych sklepów.
Taką decyzję podjął wojewoda pomorski, na którego polecenie zamknięto wczoraj cztery punkty. Było to wynikiem badań próbek pobranych podczas wcześniejszych kontroli.
O ostatnim powrocie dopalaczy do Poznania pisaliśmy w grudniu ubiegłego roku. Zobacz:
DOPALACZE. W POZNANIU WYKRYTO METAAMFETAMINĘ W JEDNYM Z PRODUKTÓW
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?