W połowie grudnia ubr. na konferencji prasowej dyrekcji teatru i działającej przy nim fundacji dyrektor Ewa Wójciak powiedziała, że za jedno wystawienie spektaklu Teatru Ósmego Dnia otrzymuje od fundacji około tysiąca złotych. Oświadczyła zarazem, że jest za pełną przejrzystością zarobków, tak jak w krajach skandynawskich. W związku z tym zapytaliśmy ile w ostatnich latach zarabiała w fundacji. Jej skarbnik, Adam Borowski zapowiedział, że przekaże nam pisemnie takie informacje "do wtorku".
Termin ten nie został jednak dotrzymany. Z uwagi na, że wypadał on w wigilię Bożego Narodzenia cierpliwi czekaliśmy. Kiedy minęło trzy tygodni od konferencji przypomnieliśmy o złożonej deklaracji prezesowi fundacji i aktorowi teatru, Marcinowi Kęszyckiemu. Wczoraj otrzymaliśmy odpowiedź, tyle, że... bez fundacyjnych zarobków dyrektor.
- Informacje takie są dostępne publicznie w oświadczeniach majątkowych pani Ewy Wójciak w Biuletynie Informacji Publicznej. Fundacja nie jest właściwym adresatem takiej prośby - napisano w e-mailu z zarządu Fundacji Teatru Ósmego Dnia.
Sięgnęliśmy zatem do deklaracji majątkowych dyrektor teatru za lata 2007-2009 i 2011-2012 (w BIP urzędu miasta brakuje danych za 2010 rok). Wynika z nich, że w tym czasie Ewa Wójciak zarobiła ponad 592,8 tys. zł brutto. Z tego 398,4 tys. zł za etat w Ósemkach (od 64,8 do 99,3 tys. zł rocznie) i 194,4 tys. zł za honoraria (od 25,7 do 51 tys. zł rocznie) - patrz infografika. Ta ostatnia suma to w zdecydowanej większości (co wynika z deklaracji zarządu i słów dyrektor na konferencji) pieniądze otrzymywane od fundacji, która działa przy Ósemkach.
Ewa Wójciak nie zareagowała na naszą prośbę o rozmowę na temat swoich zarobków w fundacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?