Chodzi o sytuację z 4 minuty. To wtedy z rzutu wolnego dorzucił w pole karne Josue, a do siatki piłkę skierował Artur Jędrzejczyk. Oba te zdarzenia przedzieliło jednak zagranie ręką kapitana Legii, co wykazały telewizyjne powtórki.
Sędzia z Krakowa od razu podjął decyzję o anulowaniu bramki, bo akcję widział z bliska. Gdyby miał wątpliwości, to mógłby zasięgnąć opinii wozu VAR, w którym zasiadł dziś m.in. Szymon Marciniak.
EKSTRAKLASA w GOL24
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?