MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarskie Orły: Adam Zrelak i Mikael Ishak najlepszymi strzelcami w kwietniu. Słowacki napastnik strzelił cztery gole

Maksymilian Dyśko
Maksymilian Dyśko
Adam Zrelak i Mikael Ishak byli w kwietniu liderami swoich zespołów
Adam Zrelak i Mikael Ishak byli w kwietniu liderami swoich zespołów Adam Jastrzebowski
Nasz ranking „Piłkarskie Orły” ma wyłaniać najlepszego strzelca w danym miesiącu w skali ogólnopolskiej i wojewódzkiej. W ubiegłym miesiącu działo się wiele – zarówno na boiskach ekstraklasowych, jak i na czwartoligowych. Liderem klasyfikacji kwietnia został Adam Zrelak.

Zrelak wyprzedził Mikaela Ishaka

Słowacki napastnik powrócił pod koniec marca na boiska PKO BP Ekstraklasy. W połowie kwietnia udało mu się zaznaczyć swoją obecność. Najpierw strzelił gola w spotkaniu z Koroną Kielce (1:0), a następnie popisał się hat-trickiem w starciu ze Stalą Mielec (5:2). W ostatnim meczu w kwietniu, z Piastem Gliwice Zrelak mógł powiększyć swój dorobek, bowiem po jego uderzeniu futbolówka zatrzymała się na słupku.

Skuteczność zawodnika Lecha Poznań - Mikaela Ishaka jest na podobnym poziomie. Szwedzki napastnik strzelił trzy gole. Najpierw na wagę trzech punktów z Pogonią Szczecin, a następnie z Puszczą Niepołomice (1:2) oraz ŁKS (3:2). Warto dodać, że Ishak w ostatnim spotkaniu z Ruchem Chorzów również wpisywał się na listę strzelców i tym samym rozpoczął miesiąc lepiej, niż Adam Zrelak.

- Nie jestem typem napastnika, który tylko czeka w polu karnym na dobry serwis, lubię schodzić niżej i tworzyć przestrzeń dla kolegów z drużyny. W "szesnastce" jestem lisem, to mój główny atut, ale dostosowuję swój styl gry do danego przeciwnika i formacji przez niego preferowanej, muszę się zaadaptować do określonych warunków. Często zaczynam mecze od znalezienia miejsca dla siebie, czasami jest to bliżej bramki przeciwnika, a czasami muszę nieco obniżyć swoją pozycję. Mam jednak przy tym duże zaufanie do partnerów z zespołu, że dostarczą mi w kluczowym momencie piłkę tam, gdzie będę jej oczekiwał, pozostaję na to gotowy

- powiedział na oficjalnej stronie Lecha Poznań, Mikael Ishak.

W IV lidze strzelają na potęgę

W IV lidze walka o awans trwa w najlepsze. Po 26. kolejkach na czele tabeli jest Kotwica Kórnik, która ma na swoim koncie 58 punktów. Goni ją Nielba Wągrowiec i Lipno Stęszew, które mają o cztery "oczka" mniej. Na boiskach czwartej ligi w kwietniu brylowali napastnicy Kotwicy i Nielby.

Jednym z nich jest Rafał Leśniewski, który strzelił w minionym miesiącu aż dziewięć goli. Warto zaznaczyć, że doświadczony napastnik w jednym meczu skompletował dwa hat-tricki. Z kolei, Abel Abomsa, zawodnik Kotwicy Kórnik popisał się ośmioma trafieniami. Starcie dwóch czołowych zawodników czwartej ligi będzie można zobaczyć w 31. kolejce - wtedy Kotwica Kórnik podejmie Nielbę Wągrowiec.

Czołową piątkę zawodników kwietnia w rankingu "Piłkarskich Orłów" zamyka Filip Marchwiński, który zdobył dwie istotne bramki w meczu z ŁKS. To dzięki niemu, lechici zwyciężyli w Łodzi, strzelając gola w doliczonym czasie gry. Młody pomocnik otrzymał powołanie na krótkie zgrupowanie reprezentacji Polski U-21 i będzie miał szansę zagrać 1 czerwca w Radomiu w towarzyskim spotkaniu kadry przeciwko Macedonii Północnej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski