– W rewanżowym spotkaniu, które zostanie rozegrane w niedzielę 25 sierpnia na stadionie przy ul. Warmińskiej, musimy wygrać przynajmniej 49:41, a więc odwrócić wynik z Opola. To da nam awans do finału play-off drugiej ligi, bo po sezonie zasadniczym byliśmy w tabeli wyżej od Kolejarza – mówi Arkadiusz Ładziński, prezes PSŻ Poznań. – Osiem punktów to dużo, ale też tę stratę można odrobić już po pierwszych zwycięskich biegach 5:1.
Prezes poznańskich Skorpionów po pierwszym meczu chwali Roberta Miśkowiaka i Władimira Borodulina, ale przy okazji podkreśla, ze na opolskim torze słabiej niż zwykle spisali się Eduard Krcmar i Marcin Nowak, którzy zdobyli odpowiednio dwa i cztery punkty. Sześć punktów wywalczył David Bellego, ale miał dwa zera.
Czytaj także: Żużel: Derby I ligi dla Startu Gniezno. Porażka Skorpionów w Opolu, ale na Golęcinie straty można odrobić
– Jestem przekonany, że na naszym torze już wszyscy zaprezentują się z jak najlepszej strony – dodaje Arkadiusz Ładziński. – Trener Tomasz Bajerski być może w niedzielnym meczu inaczej zestawi pary. To powinno przynieść pożądany efekt.
Zobacz także: PSŻ Poznań i piękne podprowadzające - zobacz dziewczyny, które są ozdobą pojedynków na stadionie na Golęcinie [ZDJĘCIA]
Rewanżowe spotkanie półfinałowe play-off drugiej ligi w niedzielę o godz. 16.45, a tuż po meczu w Opolu poznański klub wysłał do swych fanów SMS-a: Kibicu! Połowa drogi do finału za nami. Bądź naszym ósmym zawodnikiem w rewanżu!
Sprawdź też:
Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?